środa, 12 marca 2014

Antananarywa, czyli miasto o którym nikt nie wie... ;)

Pewnie was ciekawi gdzie leży Antananarywa i skąd wiem, że coś takiego istnieje. Otóż, już wam mówię. Kiedyś w szkole pani nam mówiła o różnych miastach i m.in. była to Antananarywa. Stąd wiem, że coś takiego istnieje (jednak w tej szkole czegoś uczą) :)

Antananarywa jest stolicą Madagaskaru!! (tego też pewnie nie wiedzieliście, haha) Na pewno każdy słyszał o Madagaskarze z bajki Pingwiny z Madagaskaru (kocham tę bajkę <3), albo Madagaskar, ale już nic więcej nie wiedzieliście. Musiałam napisać ja, Care i was oświecić.  ;P
Powierzchnia tego miasta wynosi 88 km², a liczba ludności to 1 848 998. Nazwa miasta Antananarywa oznacza „Miasto Tysiąca". 

Oczywiście czas na zdjęcia (bo bez zdjęć by się nie obeszło ;P):










Jezioro Anosy w centrum miasta
Antananarywa o zmroku



Mam nadzieję, że wam się podobało i nie będziecie kojarzyć Madagaskaru tylko z kreskówek ;)

~Care~

P.S
Czy byście mogli skomentować mojego bloga? Jak go oceniacie i co byście zmienili, poprawili...

czytasz = komentuj, to dla mnie bardzo ważne 


Autor: o

8 komentarzy:

  1. Ola :)12 marca 2014 17:16

    Nie słyszałam o tym mieście a po zdjęciach, które zobaczyłam u Ciebie stwierdzam, że jest naprawdę piękne ;))
    Obserwacja za obserwację ??
    Zapraszam do mnie ;)
    http://possible-lucky.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ola :)12 marca 2014 21:12

    Nie mogę Cię zaobserwować, bo nie masz gadżetu obserwatorów. Ustaw sobie to Cię zaobserwuję;))
    + klikniesz w linki, które są pod zdjęciami z ubraniami w ostatnim poście, byłabym bardzo wdzięczna ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Care12 marca 2014 21:29

    Juz sobie ustawilam (jesli o to chodzi ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ola :)13 marca 2014 05:35

    Już Cię dodałam, teraz Ty ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Care13 marca 2014 14:17

    Ja juz cb dodalam, teraz twoja kolej :3

    OdpowiedzUsuń
  6. Cantus13 marca 2014 16:27

    Świetne. Nie wiedziałam nic o tym miejscu. Dziwna ta nazwa... Czekam na więcej. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cantus13 marca 2014 16:29

    Hmm... Powinnaś chyba zmienić strefę czasową na blogu. ;-)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)